Planetoida 2011 MD

Redaktor
Dzień dobry państwu! Dzisiaj będziemy świadkiem niezwykłego, ale zarazem groźnego wydarzenia. Około godziny 19tej niewielka planetoida minie Ziemię w odległości zaledwie 12 tys. km. Jest to o wiele bliżej, niż orbita satelitów.

Czy to zdarzenie nie spowoduje wzrostu obaw społecznych co do losu jaki nas może spotkać w najbliższej przyszłości. O to pytamy mieszkańców miasta znajdujących się tutaj, na krakowskim Kleparzu.

Dzień dobry -€“ TVInter się kłania. Czy wie pani co się dzisiaj wydarzy w kosmosie?

Joanna Mucha (sprzedająca rabarbar)
Dzień dobry. A cóż takiego ma się wydarzyć?

Redaktor
Około godziny 19tej niewielka planetoida muśnie Ziemię w odległości zaledwie 12 tys. km. Czy nie jest to niepokojące?

Joanna Mucha
A – tak, tak – w radio mówili. Myśli pan o planetoidzie 2011 MD o średnicy 5-20 metrów?

Redaktor
Tak, właśnie o tej. Czy nie jest to powód do obaw?

Joanna Mucha
Ja tam wiem? Wie pan, ja całe życie zieleninę sprzedaję, a nie astronom jestem (śmiech). Chociaż wie pan, muszę jednak powiedzieć, że chyba nie mamy się co martwić. No bo czego się obawiać, jak obok przeleci? Najwyżej Edek może się trochę podenerwować

Redaktor
Czyli?

Joanna Mucha
Mąż. W radio redaktor mówił, że szansa, że uderzy w satelity jest znikoma, ale nie zerowa. Więc, wie pan, Edka może to trochę zdrowia kosztować.

Redaktor
Dlaczego?

Joanna Mucha
Bo on teraz do Radomia od pewnego czasu po rabarbar jeździ, a wszystko to na GPSie. Jak walnie w satelity, będzie musiał z powrotem wszystko na targu w Tarnobrzegu brać, bo bez GPSa on do Radomia się boi jechać.

Redaktor
Astronomowie szacują, że takie bliskie spotkanie z planetoidą zdarza się raz na 6 lat.

Joanna Mucha
Uuu – no nie będę się z nimi sprzeczała, ale swoje zdanie na ten temat, to ja, wie pan, mam.

Redaktor
To znaczy?

Joanna Mucha
Przecież to wszystko pijaki, co za sensacją gonią. Byle się tylko wybić! Ludzi straszą, a brukowce to powtarzają! Ileż można! Zamiast się wziąć za pożyteczną robotę -€“ niech się zajmą równaniami Friedmana czy paradoksem grawitacyjnym.

Redaktor
Przyznam, że to dość kontrowersyjna teza. Niemniej, bardzo dziękuję za pani opinię.

Tak więc, proszę państwa, widzimy, że nie jesteśmy jednoznaczni co do oceny konsekwencji dzisiejszego zjawiska.