Redaktor
Dzień dobry państwu. Wszyscy od dłuższego czasu narzekamy na stan polskich dróg i pracę naszych drogowców. Rzeczywiście, w wielu przypadkach takie stanowisko jest uzasadnione, a katastrofalny stan dróg nie wymaga komentarza. Wydawać by się mogło, że ta niemoc drogowa jest zjawiskiem permanentnym i nie ma możliwości zmian na lepsze. Nic bardziej błędnego. Otóż bowiem, w tej naszej typowo polskiej rzeczywistości, coraz częściej znajdujemy przykłady świadczące o tym, że „jak chcemy, to potrafimy”, że my, Polacy, możemy być wzorem dla innych również w zakresie drogownictwa.
W naszym programie „Lepsze jutro” staramy się pokazywać pozytywne przykłady płynące z naszego otoczenia. Dziś gościmy pana Andrzeja Krzemienia, dyrektora powiatowego zarządu dróg w Barciejowicach. Dzień dobry panu!
Andrzej Krzemień
Serdecznie witam państwa.
Redaktor
Przyznam, że osobiście nie sądziłem, że kiedykolwiek będziemy gościć w naszym programie przedstawiciela polskiego drogownictwa. A jednak, życie jest na tyle zaskakujące, że również i w tym sektorze zachodzą, jak się okazuje, duże i pozytywne zmiany.
Andrzej Krzemień
(śmiech) Ja z kolei nie jestem zaskoczony panie redaktorze. Od lat pracujemy nie tylko nad stanem ulic, ale także nad poprawą stanu wizerunku polskiego drogowca. Cieszę się, że efekty tej pracy są coraz bardziej widoczne i mogę zapewnić zarówno pana, panie redaktorze, jak i wszystkich kierowców, do których zresztą sam należę, że to dopiero początek i że najbliższe lata przyniosą zdecydowaną i zauważalną zmianę w tym sektorze.
Redaktor
Panie Andrzeju należy pan do liderów polskiego drogownictwa. Wiele przedsięwzięć, w większości wdrożonych przecież z pana inicjatywy, uczyniło powiatowy zarząd dróg w Barciejowicach wiodącym ośrodkiem w kraju w zakresie zarządzania drogami. Przyczyną dla której dziś się spotykamy jest pański innowacyjny program zimowego utrzymania ulic.
Mamy połowę lipca, za oknem piękne i gorące lato, a państwo już myślą o zimie. Czy możemy pokusić się o stwierdzenie, że w powiecie barciejowickim zima nie zaskoczy drogowców?
Andrzej Krzemień
Absolutnie nie zaskoczy panie redaktorze. Rozpoczęte od dwóch tygodni działania pozwalają nie tylko uprzedzić nadejście zimy, ale także odpowiednio wcześniej przygotować kierowców do nowych warunków drogowych.
Redaktor
Przygotowując się do dzisiejszego programu, pozwoliłem sobie zrobić krótkie rozpoznanie w terenie, i musze przyznać, widok ten jest niezwykle budujący. Na drogach powiatu barciejowskiego wprost roi się od piaskarek.
Andrzej Krzemień
Dokładnie, od dwóch tygodni intensywnie posypujemy wszystkie jezdnie piaskiem. Działania te kontynuowane będą, aż do pierwszych odpadów śniegu
Redaktor
Niemniej, obecne prognozy nie przewidują w najbliższych tygodniach nawet opadów deszczu, nie mówiąc już o opadach śniegu.
Andrzej Krzemień
I jest to bardzo dobra wiadomość. W tym roku pogoda wyraźnie nam sprzyja i należy się z tego nie tylko cieszyć, ale i w maksymalnym stopniu wykorzystać. Muszę przyznać, że ostatnie lato sporo nas kosztowało, bo świeżo wysypany piasek był bardzo szybko zmywany przez dość intensywne deszcze. Teraz, na szczęście, jest inaczej.
Redaktor
Ponieważ nie wszyscy widzowie są ekspertami drogownictwa, czy mógłby nam pan wyjaśnić dlaczego państwo piaskujecie ulice już w środku lipca? Czy nie powoduje to, że obecne ulice są bardziej śliskie?
Andrzej Krzemień
Trafił pan w samo sedno panie redaktorze. Po to właśnie wysypujemy piasek, by jezdnie były bardziej śliskie.
Redaktor
Dlaczego?
Andrzej Krzemień
Odpowiedź jest bardzo prosta â prewencja. Przeprowadzone badania wskazują wyraźnie, że w zimie, a już zwłaszcza kiedy spadnie pierwszy śnieg, nagłe pogorszenie przyczepności jest przyczyną wielu kolizji, czy też wypadków. W Barciejowicach chcemy tego uniknąć. Chcemy by kierowcy jeżdżący po naszych drogach nie byli zaskoczeni nagłą zmianą przyczepności jezdni. Dlatego też sypiemy w lecie, a przestajemy sypać w zimie lub jesieni jak tylko spadną pierwsze śniegi.
Redaktor
Rzeczywiście, rozwiązanie wydaje się genialne w swej prostocie.
Andrzej Krzemień
Czasami najprostsze rozwiązania przynoszą najlepsze rezultaty. Dysponuję statystykami z policji panie redaktorze, świadczącymi, że dzięki naszemu zaangażowaniu, nie tylko w zimie, ale także i w lecie jest mniej kolizji i wypadków. Po śliskim po prostu jeździ się wolniej.
Redaktor
Czyli mamy bezpieczeństwo i zadowolenie kierowców w jednym. Z tego co jednak wiem, pierwotnie nie wszyscy mieszkańcy waszego powiatu podchodzili do tego pomysłu z entuzjazmem.
Andrzej Krzemień
Tak, nie da się temu zaprzeczyć, że część mieszkańców traktowała to rozwiązanie z dużą rezerwą. Dlatego też staramy się współpracować i konsultować nasze działania z lokalną społecznością. Jak pan widzi, rozwiązanie sprawdza się już drugi rok i można powiedzieć, sprzyja także rozwojowi lokalnemu. Piasek pochodzi z okolicznych wyrobisk, a od przyszłego roku nawiązujemy też współpracę z okolicznymi producentami rzepaku.
Redaktor
W jakim celu?
Andrzej Krzemień
Zamierzamy wprowadzić istotne ulepszenie. Na razie jest to w fazie testów, ale od przyszłego roku ruszamy już na szerszą skalę z rozlewaniem na jezdniach oleju rzepakowego. Piasek, panie redaktorze, ma to do siebie, że rozsypany nie zawsze estetycznie wygląda. Natomiast olej ma nie tylko zdecydowanie lepsze właściwości fizyczne w zakresie redukcji tarcia, ale także sprawia, że droga jest czarna. A przecież na tym by jezdnie były âczarneâ zależy nam wszystkim. Muszę się pochwalić, że na realizację części tego innowacyjnego przedsięwzięcia dostaliśmy dofinansowanie ze środków europejskich.
Redaktor
Rzeczywiście, należy pogratulować państwu innowacyjności i pragmatyczności w podejściu, do niełatwych przecież tematów drogownictwa. Nam pozostaje życzyć sobie by i w innych regionach naszego kraju odpowiednie służby wzięły przykład z Barciejowic i nie bały się podejmować śmiałych i skutecznych rozwiązań.
Serdecznie dziękuję panie dyrektorze za obecność w naszym programie, przypomnę, że dzisiejszym gościem był pan Andrzej Krzemień, dyrektor powiatowego zarządu dróg w Barciejowicach.